Drewno martwych drzew w lesie – celem czy środkiem?
X Konferencja z cyklu: “Aktywne Metody Ochrony Przyrody w Zrównoważonym Leśnictwie”
Więcej informacji: CEPL w Rogowie
Zapraszam do obejrzenia zdjęć w FOTOGALERII>>>
Drewno martwych drzew w lesie – celem czy środkiem?
Więcej informacji: CEPL w Rogowie
Zapraszam do obejrzenia zdjęć w FOTOGALERII>>>
Zapraszam do obejrzenia zdjęć w FOTOGALERII>>>
Od 2005 roku w konkursie organizowanym przez serwis Nauka w Polsce PAP i Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego nagradzani są wyróżniający się w popularyzacji wiedzy: ludzie nauki, instytucje naukowe i pozanaukowe, a także osoby spoza środowiska naukowego, dziennikarze i redakcje.
Chcieliśmy poprzez ten konkurs docenić wysiłek wszystkich tych, którzy swoja pracą, zaangażowaniem i energią realizują różne zadania przyczyniając się do popularyzacji polskiej nauki – podkreśliła wiceprezes PAP Lidia Sobańska.
Popularyzowanie nauki jest bardzo ważnym i trudnym zadaniem, często zresztą niedocenianym przez samych naukowców. Dlatego tak bardzo trzeba doceniać tych naukowców, instytucje, media, które prowadzą i chcą prowadzić dialog ze społeczeństwem, chcą przekonywać społeczeństwo, że pieniądze, które wydaje się na naukę również im wszystkim służą, że nauka to jest coś pięknego, ciekawego, fascynującego – powiedziała w wystąpieniu wideo skierowanym do uczestników konkursu minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Lena Kolarska-Bobińska.
Laureatami tegorocznej edycji zostali:
Wyróżnienia specjalne:
Więcej informacji: “Popularyzator Nauki” (PAP NAUKA W POLSCE)
Zapraszam do obejrzenia zdjęć z uroczystości w FOTOGALERII>>>
Zapraszam do obejrzenia zdjęć w FOTOGALERII>>>
Sławomir Smyk jest z zawodu leśnikiem, od wielu lat pracuje w Nadleśnictwie Bielsk (RDLP w Białymstoku). Jako materiał do tworzenia swych prac upodobał sobie drewno. W dorobku ma już ponad 400 rzeźb, które były wystawiane na wielu wystawach krajowych i zagranicznych, m.in. w Holandii, Niemczech, Kanadzie i Nowej Zelandii. W ostatnim czasie artysta jako surowca używa też kamienia, doskonale odkrywając jego strukturę i fakturę. Zaskoczeniem dla pana Sławomira było stwierdzenie, że rzeźbienie w kamieniu jest łatwiejsze niż w drewnie.
Najczęstszym tematem rzeźb Sławomira Smyka jest kobieta, piękno jej ciała, ale również macierzyństwo. Figury, często ponad metrowej wysokości, są wykonane z drewna drzew liściastych: dębu, morwy, olszy, wiązu, gatunków owocowych. Swoim pracom autor nadaje idealną gładkość, a powierzchnię nasyca naturalnymi olejami i pszczelim woskiem. Dzięki temu są przyjazne dla odbiorców Jego sztuki i wręcz zachęcają do podziwiania wszystkimi zmysłami, nie tylko wzrokiem, ale również dotykiem czy węchem. Jak sam mówi: „Zamykam oczy i z przyjemnością dotykam gładkiej powierzchni rzeźby, na której nie ma żadnych ostrych kantów, jest jedynie płynny ruch”. Ponadto autor nie nadaje nazw swoim dziełom, pozostawiając przyjemność nadawania imion odbiorcom swej sztuki. Za największe swoje osiągnięcie artystyczne Sławomir Smyk uważa otrzymanie Brązowego Wawrzynu Olimpijskiego za rzeźbę „Tańcząca z obręczą”. Krytycy sztuki porównują rzeźby artysty do dzieł takich sław jak Henry Moore i całego nurtu rzeźby organicznej. Stroni on od gwaru cywilizacyjnego i po pracy w lesie, najczęściej zaszywa się w zaciszu swojej pracowni w podlaskiej wiosce Kleszczele.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć w FOTOGALERII>>>
Gospodarka człowieka i jej konieczny rozwój pociągają za sobą często nieodwracalne skutki w środowisku przyrodniczym. Antropogeniczne przekształcenia przyrody wymagają skutecznych metod przeciwdziałania zarówno kumulacji zanieczyszczeń, jak i ograniczenia ich emisji w skali globalnej i lokalnej. Jednym z działów gospodarki decydującym o tempie i kierunkach rozwoju danego kraju jest energetyka, której emisje w istotny sposób oddziałują na lasy – ekosystemy zaliczane do lądowych układów ekologicznych o najbardziej złożonej strukturze.
Do rzadkości należą, nawet dziś nie tylko w Polsce, systematyczne, cykliczne kompleksowe i wieloletnie badania zmian ekosystemów leśnych pozostających w zasięgu oddziaływania i kumulacji emisji przemysłowych. Istotna jest w nich ciągłość analiz oraz ocen dynamiki w czasie i przestrzeni, a także czynników biotycznych oraz abiotycznych środowiska, kształtujących w takich niekorzystnych warunkach strukturę i funkcjonowanie kompleksów leśnych.
Stąd też szczególne znaczenie mają 40-letnie wieloaspektowe oceny i badania prowadzone nieprzerwanie przez Zakład Ekologii Lasu Instytutu Badawczego Leśnictwa wpływu emisji Elektrowni „Kozienice” na środowisko leśne. Należy zaznaczyć, że jest ona największą w Polsce, a niebawem i w skali Europy, elektrownią opalaną węglem kamiennym.
Punktem wyjścia do tych analiz było wyznaczenie i oznakowanie w terenie stałych 24. jednohektarowych powierzchni badawczych oraz rejestracja stanu wyjściowego środowiska leśnego, tzw. stanu zerowego, czyli jeszcze przed uruchomieniem Elektrowni. Fakt takiego ujęcia szczegółowych i kompleksowych badań ma szczególną wartość praktyczną, ze względu na analizę tempa i kierunków zmian poszczególnych komponentów ekosystemów leśnych na tle zmian technologii i podejmowanych działań proekologicznych wprowadzanych w kolejnych dziesięcioleciach przez tą Elektrownię.
Pod tym hasłem w dniach 5-7 września 2013 roku, w Wałczu, odbył się 113. Zjazd Polskiego Towarzystwa Leśnego. Gospodarzem corocznego spotkania delegatów oddziałów PTL była Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Pile.
Ponad dwustu leśników i naukowców obradowało w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich Bukowina. Pierwszego dnia zjazdu odbyła się sesja naukowa, podczas której wygłoszono 11 referatów dotyczących współistnienia gospodarki leśnej i ochrony przyrody w Polsce. Obrady otworzył Jan Szramka, zastępca dyrektora generalnego Lasów Państwowych, który podkreślił ważną rolę kompetentnych leśników w ochronie przyrody.
Sesję otworzył prof. dr hab. Andrzej Grzywacz, przewodniczący PTL inaugurującym referatem pt. „Zrównoważone użytkowanie zasobów różnorodności biologicznej współczesną formą ochrony przyrody w lasach”. Profesor podkreślił, że około 60 proc. gatunków fauny, flory i grzybów, żyjących w Polsce (zarejestrowano ich w sumie około 36 tysięcy) to gatunki leśne. – Lasy są ostoją przyrody, matecznikiem bioróżnorodności – stwierdził Profesor. – I potrzebna jest nowelizacja ustawy o ochronie przyrody, uznająca leśnictwo wielofunkcyjne jako wielkoobszarową ochronę przyrody. Przewodniczący PTL podkreślił również fakt, że współczesne leśnictwo wielofunkcyjne jest formą ochrony przyrody zasobów leśnych. Na zakończenie dodał, iż w najbliższym czasie leśnicy powinni dążyć do rozpoczęcia prac legislacyjnych nad nową ustawą „Prawo leśne” oraz do nowelizacji ustawy o ochronie przyrody.
O miejscu ochrony przyrody, celach i założeniach opracowywanego Narodowego Programu Leśnego (NPL) mówił dr hab. Janusz Czerepko, kierownik Zakładu Ekologii Lasu IBL. Programy takie są podstawowym narzędziem realizacji strategii sektora leśno-drzewnego w krajach europejskich. Dotychczas takie opracowania mają m.in. Austria, Czechy, Francja, Finlandia, Niemcy, Słowacja i Szwajcaria. Celem NPL jest stworzenie wizji leśnictwa w Polsce w dwóch perspektywach czasowych: do 2030 r. i do 2080 r. Projekt rozpoczął się rok temu i jest finansowany przez Dyrekcję Generalną Lasów Państwowych, a jego koordynatorem jest prof. dr hab. Kazimierz Rykowski. Konferencja w ramach panelu „Ochrona – Lasy i gospodarka leśna jako narzędzie kształtowania środowiska naturalnego i ochrony przyrody” planowana jest w maju 2014 r.
Wkład Lasów Państwowych w ochronę zasobów przyrody zreferowała Jolanta Błasiak, naczelnik Wydziału Ochrony Przyrody DGLP. Prelegentka wymieniła działania LP, które przyczyniły się do ochrony przyrody w Polsce, m.in.: powszechna inwentaryzacja gatunków roślin, zwierząt i siedlisk przyrodniczych, retencjonowanie wody w lasach, rekultywacja terenów popoligonowych, programy służące zachowaniu różnorodności biologicznej i odtwarzaniu zagrożonych gatunków flory i fauny.
Nawiązując do powszechnej inwentaryzacji gatunków roślin, zwierząt i siedlisk przyrodniczych z 2007 roku przypomniała, że na 7,5 mln ha gruntów zinwentaryzowano 49 gatunków zwierząt, 23 gatunki roślin i 86 siedlisk. Wyniki inwentaryzacji przyrodniczej na terenach leśnych stały się przyczynkiem do tworzenia nowych obszarów sieci Natura 2000.